Na śniadanie Wielkanocne, czekamy z moją rodziną cały rok. Ponieważ w naszym domu tylko raz w roku, przygotowujemy takie śniadanie- tradycja tego śniadania Wielkanocnego sięga ponad 80 lat. Jeszcze jako mała dziewczynka, pamiętam wyczekiwanie na jajka na twardo zasmażane na patelni, do tego zapach wędzonych wędlin I ćwikła. Życzę pogogodnych Świąt Wielkanocnych , smacznego jajka , miłości I zdrowia.
jajka na twardo- u mnie 10 szt :)
wędlina( szynka, baleron itd )
kiełbasa
oliwa
Ugotowane jajka , kroimy na pół. Rozgrzewamy patelnie z niewielką ilością oleju.
Smażymy na średnim gazie z dwóch stron.
Na drugiej patelni smażymy też na niewielkiej ilości oleju naszą ulubioną wędlinę I kiłbasę.
Podsmażone jajka I wędlinę przekładamy do misek I wykładamy na stół wielkanocny. Podajemy z ćwikłą.
Smacznego jajka I wesołego Alleluja :)
Smażonych gotowanych jajek nie jadłam jeszcze. Na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńSmazone gotowane , to nasza swiateczna tradycja :). Na to sniadanie czekam caly rok. Uwielbiam. Kiedys powiedzialam o tym sniadaniu znajomym , od tego czasu nie czekaja na Swieta raz w roku, robia sobie czesciej te sniadanie ;)
Usuń