Dzisiaj specjalny przepis na kluski śląskie, który dostałam od mojej kochanej teściowej, :) która otrzymała przepis od prawdziwej Ślązaczki. Ponoć, przepis na kluski śląskie jest zawsze dobrze strzeżoną tajemnicą rodzinną i powodzenie w ugotowaniu klusek leży w dokładnym jego wykonaniu. W składnikach nie podaję ilości ziemniaków- zależy to od Was, ponieważ przepis bazuje na podzieleniu ilości uduszonych ziemniaków na cztery równe części. Ja w moim przepisie użyłam około 1 kg ziemniaków. Kluski śląskie kojarzą mi się z kopytkami. :) Mam nadzieję że nie obrażę tu Ślązaków. Są przepyszne. Polecam, ja podałam je z żeberkami.
Zaczynamy.
Składniki:
ziemniaki
mąka ziemniaczana + łyżeczka mąki ziemniaczanej
zółtko
1 łyżka oliwy
Wykonanie:
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie.
Po ugotowaniu , dusimy ziemniaki i studzimy.
Ostudzone ziemniaki dajemy do miski, dzielimy na cztery równe części. Z jednej części wyciągamy ziemniaki, na puste miejsce nasypujemy mąki ziemniaczanej. Dodajemy jajko, oliwę i ziemniaki wcześniej wyciągnięte z miski. Ugniatamy ziemniaki z pozostałymi składnikami -do całkowitego połączenia.
Formujemy kulki, ja użyłam łyżki do lodów :) W każdej kulce robimy palcem "dziurkę ".
Gotujemy osoloną wodę. W szklance - nalewamy wodę do połowy i dosypujemy łyżeczkę mąki ziemniaczanej- mieszamy do rozpuszczenia, wlewamy do osolonej wody. Wkładamy nasze kluski, gotujemy 2 min od wypłynięcia klusek.
Gotowe :)
Ja podałam z żeberkami.
Smacznego :)
Zaczynamy.
Składniki:
ziemniaki
mąka ziemniaczana + łyżeczka mąki ziemniaczanej
zółtko
1 łyżka oliwy
Wykonanie:
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie.
Po ugotowaniu , dusimy ziemniaki i studzimy.
Ostudzone ziemniaki dajemy do miski, dzielimy na cztery równe części. Z jednej części wyciągamy ziemniaki, na puste miejsce nasypujemy mąki ziemniaczanej. Dodajemy jajko, oliwę i ziemniaki wcześniej wyciągnięte z miski. Ugniatamy ziemniaki z pozostałymi składnikami -do całkowitego połączenia.
Formujemy kulki, ja użyłam łyżki do lodów :) W każdej kulce robimy palcem "dziurkę ".
Gotujemy osoloną wodę. W szklance - nalewamy wodę do połowy i dosypujemy łyżeczkę mąki ziemniaczanej- mieszamy do rozpuszczenia, wlewamy do osolonej wody. Wkładamy nasze kluski, gotujemy 2 min od wypłynięcia klusek.
Gotowe :)
Ja podałam z żeberkami.
Smacznego :)
Edytko ale pyszności, narobiłaś mi takiego smaka :-) wygląda pysznie :-) może się do ciebie wproszę na obiadek :-)
OdpowiedzUsuńMarzenko, zawszejestes zaproszona :)
OdpowiedzUsuńoo ale smakołyki ! właśnie sobie uświadomiłam, że wieki nie jadłam klusków śląskich ! szkoda tylko, że mąż za nimi nie przepada ;/
OdpowiedzUsuń