W tym roku nie może zabraknąć na naszym stole makowca. Od dziecka uwielbiany przeze mnie :) i moje córki. Do tego najlepiej, aby było dużo maku ...pamiętam jak wybierałam mak z ciasta :) a ciasto zostawiałam na talerzyku. Moj makowiec musi ! mieć dużo maku, niekoniecznie dużo bakalii ...wychodzi zawsze . Polececam. Zaczynamy :
Składniki na ciasto:
ok. 3 szklanek mąki
180 ml letniego mleka
6 żółtek
6 łyżek cukru
21 g suchych drożdzy
150 g masła, roztopionego, schłodzonego
pol łyzeczki soli
1,5 łyzki spirytusu ( np. wodki)
1 opakowanie cukru waniliowego (16 g)
1,5 łyżki oleju
Składniki na masę :
1,5 puszki gotowej masy makowej
6 białek
ulubione bakalie : rodzynki, śliwki, morele itd
Składniki na lukier ( na jeden makowiec ) :
1 szklanka cukru pudru
3-4 łyżki gorącej wody
około łyżeczki soku z cytryny lub parę kropel ulubionej esensji- waniliowej, migdałowej, czy też rumowej
Wykonanie:
Do miski dajemy mąkę i drożdże- mieszamy. Dodajemy żółtka, cukier, cukier waniliowy, sól, letnie mleko i spirytus. Mieszamy wszystkie składniki. Dodajemy roztopione i schłodzone masło. Łączymy wszystkie składniki i dobrze ugniatamy- jeżeli jest zbyt klejące dodajemy trochę mąki.
Formujemy kulkę i odkładamy pod przykryciem w ciepłe miejsce na min 2 godziny.
Masa makowa:
Ubijamy białko i dodajemy do gotowej masy makowej. Mieszamy i dodajemy ulubione bakalie.
Gdy ciasto nam ładnie wyrośnie- dzielimy na trzy części. Wałkujemy na 3 prostokąty- jak na zdjęciu i nakładamy masę makową. Pozostawiamy na wszystkich brzegach około 2 cm bez masy. Ciasto zwijamy, boki zakładamy , by masa podczas pieczenia nie wypłynęła. Przygotowujemy papier do pieczenia- smarujemy oliwą. Ciasto zawijamy w papier do pieczenia- zostawiamy małą szparę :) około 1 cm. Pieczemy na 180 C - 30-40 min.
Makowiec gotowy :)
Lukier rozrabiamy w miseczce- jak zacznie tężeć polewamy makowiec - dekorujemy.
Smacznego :)